Saturday, July 23, 2011

Tydzień na Szwabach

Raz na rok/2 lata grupka rodziny jedzie do Monachium pomóc cioci z Domem. W te wakacje wypadły na mnie.

Bez Internetu, bez kontaktu bez niczego (ahh ten Roaming- 10zł za MB:P) . Dom trzeba było przywrócić do stanu używalności, bo ciocia (przyszywana) po ś.p wujku prawie w ogólnie używała.

A w domu sprzęt pierwsza klasa (Basen z filtrami, kolektory, sauna). Wszystko nie używane od 4 lat. Czyli brak wody w basenie etc.

Dzień 1: Wyjazd:

Miła trasa przez 8 godz. Na szczęście kupiłem ładowarkę samochodową do SGS. Bez kłopotów, nawet nie trzeba było mapy używać, wszystko opisane na autostradach

Dzień 2: Pierwsze prace: (poniedziałek)

Dzień pogodny,spokojny.

Pompa do studni (która co najmniej 3 lata nie była używana),

A potem wyrównywanie, przekopywanie i inne operacje na tujach, w między czasie dzięki pompie zaczęliśmy nalewać wodę do basenu.

I moment spania…. To łóżko (jakaś dziwna połączona kanapa) jest w cholerę nie wygodna, ale materaca nie ma, a normalne pokoje zajęte przez rodziców i wujka.

Dzień 3: (wtorek)

Bardzo słonecznie

Obudziłem się o 7:30 śniadanko, a potem ścinanie przez tatę wysokiego drzewa, a potem znoszenie, mielenie i obcinanie, tak cały dzień z przerwami.

Ahh i to dlaczego nienawidzę tak bardzo niemiec. Meszki. Przy segregacji gałęzi wszystkie wyskoczyły i w nogę pogryzły. Uwierzcie, po tych meszkach komarzyce są tylko czasami upierdliwą kobietą która robi lekkie siniaki. Meszki (nie wiem jaka oryginalna nazwa, takie małe latające, jak ugryzie to mocne siniaki się robią).

p.s skonstruowałem w końcu bazę danych i ruszyłem coś ten projekt

Dzień 4: (środa)

Przywitał nas niechlubną ulewą, ale drzewo trzeba było ściąć i przewieźć za dom. Więc tak do obiadu, że aż kostki bolały od wożenia taczek.

Potem przerwa obiadowa

I trzeba było coś robić by zarobić:P więc błądziłem pomagałem tu i uwdzie, aż do 17. Woda w basenie ledwo 14-15 stopni, bo jak nie ma światła to i kolektory kupa(zapomniałem dodać że były zakryte aż do naszego przyjazdu).

nKolacja, i kolejny rarytas w tym domu uruchomiony: Sauna. Niestety 32.5 stopnia było max(nikt od 4 lat tego nie używał, prawdę mówiąc wcześniej też nie, bo wujek miał już problemy z sercem zaraz po budowie).

p.s ugryzienia od Meszek coraz bardziej czerwone. I coraz ciężej było chodzić. No i lekkie zatrucie i dieta cały dzień. Zginać się nie mogłem bo brzuch bolał, kucać nie mogłem, bo ugryzienia.

p.s 2 baza zaprojektowana, teraz interfejs, bez bazy MSDN trochę bieda, trzeba poszukać w domu snippet do szyfrowania haseł, oraz requesty w c#

Dzień 5: (czwartek)

Słonecznie, z lekkim wiatrem, ciężko było wstać na te nogi, bo kostka i inne pogryzienia cholernie bolały, ale robić trzeba było, więc wypuściliśmy wodę z stawu, ryby złowiłem(tata nawet parę rękami). Dodatkowo strasznie upalnie, więc tak do obiadu zajmowałem się stawem. P.s dawno nie widziałem stawu w którym widać dno ^^, oczywiście po godzinach czyszczenia) a potem akcja koszenie. Jak nogi strasznie bolały od popychania tego kloca.

Pod wieczór przed kolacją uruchomiliśmy saunę(tym razem podziękowaliśmy za czekanie od 20 do 32.5 w saunie) i od razu weszliśmy do 35 ( rozkręca się) i siedzieliśmy do 21:55 (uwierzcie mi przy 37 stopniach człowiek już długo nie wytrzyma, a sauna teoretycznie może osiągnąć 48^^). No i co chwile prysznice. Woda w basenie wciąż zimna.

Dzień 6: (piątek)

Po obudzeniu nie mogłem ustać na nogach, na polu raz lało, raz przebijało się słońce(jak na złość wtedy co miałem coś przenosić przez otwartą przestrzeń trafiałem na deszcz).

Ogólnie to do obiadu był dzień wykończeniowy. Czyli błądzenie po ogródku i pomaganie, przesadzanie paru tuji etc;)

Po obiedzie (spaghetti, tym razem zrobione nie przez panią Jadwigę, przez co nie skończyło się w łazience) wybraliśmy się do OBI(ponoć największe w Europie… przynajmniej tak mówili zanim wybudowali). W każdym razie mają rozmach skurczysyny:p bo duże to było, ale jednak prawda że ceny w niemczech są cholernie spore jeśli chodzi o takie materiały.

Pod wieczór wybraliśmy się do jeszcze jednej rodziny (jakieś 3 km od miejsca pobytu).

Dostaliśmy obfitą kolację i obfity smakowity deser i ogólnie miło się siedziało. No i dużo wina i jakiśdrink.

Dzień 7: (sobota) : powrót:

Godzina 6 pobudka, godzina 7 wyjazd.

50 km po wyjeździe , liczniki i wskaźniki odmówiły posłuszeństwa(nie ja prowadziłem). Pod Bratysławą posłuszeństwa odmówił także prawdopodobnie alternator, więc jechaliśmy na akumlator. To tylko prawdopodobieństwo z tym alternatorem, w każdym razie dojechaliśmy bezpiecznie .

No i noga w aucie spuchła.

Po przyjeździe podjechaliśmy do przychodni , gdzie przekierowano do rodzinnego dostałem jakiś antybiotyk drogą i głową.

Podsumowanie :

Wszystkich totalnie wkurzała pani Jadwiga(kuzynka, przyjaciółka) Cioci, gdyż o ile Ciocia cały czas z nami zapierniczała i robiła ile tylko może , to pani Jadwiga poza robieniem obiadów rozwiązywała krzyżówki , obserwowała przez okno, nic a nic nie pomagała to jeszcze wypalała teksty typu „Ale kilometry nabiłam w tym domu” etc. Katowicka pani szlachta :/.

No i jestem 100 euro do przodu(choć miałem nadzieje na jeszcze 50)

Sąsiedzi wkurzający (musieliśmy ściąć drzewo bo kapało z niego na jego murek i mu go niszczyło, trzeba było wyrwać chwasty po jego stronie bo rosły na naszej części. Jeszcze garaż, ale to już za wiele życzeń. Z tego co ciocia opowiadał to sprawiali wrażenie antypolskości.

p.s zdjęć mało zrobiłem

p.s2 mam wzór i robię serwer dla mojego projektu, jeszcze tylko reqeusty, szyfrowanie, strona i aplikacja na androida.

Sunday, April 10, 2011

63. dłuższe zmiany


Tak szykuję lapka na gwarancję, i mnie natchnęło napisanie.
Rozleniwiłem się ostatnio, ani nie kończę mojego planu, moderatorem już nie jestem.
Na uczelni projety, pare kolosów... bez rewelacji.
Czasami pizza, wieczorne ćwiczenia, sushi i ma mysza.
Lepsze wieczory niż samotne przy komputerze.

plan.infaath.info - czyli PlanATH
mój nowy projekt programistyczny. Prawdę mówiąc kochane dziecko, które skończyć trzeba, a do tego rozgryźć paplaniny planisty... uwierzcie mi, plik źródłowy z planem jest większy niż burdel w moim pokoju, a to naprawdę wielka obelga.
Z drugiej strony wypadałoby rozgryźć czytanie xml, przerobić aplikację, i wpic się na 0.5
A może nawet zrobić samodzielny projekt z reklamami. rozpowszechnić, 2 wersje ... prosty plan, prosty edytor. jest to czytelne, jest to ciekawe , a paru groszy nie zaszkodzi zdobyć.
Grosz do grosza, i kiedyś może mnie będzie na motór stać:) a no i zawsze program w CV:)

Dobra koniec marzeń ...


Co do muzyki
ciekawym odkryciem, żywiecko - bielski Pryzmats.




Ciekawy rap, nasze klimaty ....
p.s pod filmikiem jest link do ściągnięcia płyty. Polecam przesłuchać i kupić oryginalna od muzyków.
Karczmareczka Goorala też świetna




Moderatorstwo:
Właśnie dowiedziałem się, że 2 tyg po moim wyrzuceniu (m.in dzięki podkopaniu Lanca,[dzięki wam inni moderatorzy za obronę przed nim za moimi plecami jak narzekał], no i troszke z lenistwa) do grona wygnanych dochodzą Iceberg, KotDroid,Minuello i Piyoter. WIęc z dniu dzisiejszym forum traci naprawdę świetne karty atutowe. i z braku laku modem niestety zostanie Lanc.
Ale zauważyłem ostatnio, że ranga globala to jak premier w polityce. Czysta polityka.
Choć na Rammiro nie narrzekam. Chojny, duzo zmienia. Nawet smycze na turniej CS wysłał.



Turniej CS:
2 TYG temu w niedziele mieliśmy na ATH akcje terrostystyczną.
Wiecie jakie to uczucie gdy 6 studentów ubranych w arafaty i opencarzonych w kulkowce bez bronii wbiega na uczelnie?:) nie ? :) bo ja jużtak ...
Fun był, film będzie.Na pewno się pochwalę:)
Odbędzie się on 21-22 maja (czyli tydzień po Juweneliach z Off-C(ex skład nie istniejąćego juz Psio Crew)).

Chciałem zaproponować Konkurencje League of Legend. Ale myslę że Kinect i 3 xboxy od ms będą już dużą atrakcją:)

Książki:
Mroczna wieża Kinga wymiata, Świat Dysku oraz humor Terrego Pratchetta również stoi na wysokiej pozycji.
I tak czytam i czytam ... kolejne powieści ze świata dysku śmiejąć sie do siebie , czytając opisy, rozmowy, charaktarystyki ... pięknie wciąga.

Filmy:
Siedem dusz, Tron Legacy (za muzykę, i wbrew pozorom nie był tak głupi), Skrzydlate Świnie, Zabić Wspomnienie (nie pamiętam oryginalnego tytułu) to filmy które mnie jakoś przekonały od ostatniego wpisu.



Myszka:
Kochanie, ty nawet nie wiesz jak bardzo kocham spędzać z tobą czas, budzić się w twoich ramionach, widzieć twoje piękno przy zamknięciu i otwarciu ocząt całując cię w nosek i przytulając się do ciebie. Jak kocham nasze popołudnia, wypady na sushi, spacerrrki
Po prostu kocham cię za każdy wielki czyn , mały czyn , za to że jesteś :*
Mrauu:*

Wednesday, November 3, 2010

62. Człowiek się Medialny robi :)




Taki dziś dzień medialny ;)
no i improwizowany :)
Rok temu na TI przedstawiałem o Androidzie.
Niedawno dostałem email z prośbą o ponowne omówienie systemu na kółku Reset :) w sekcji Systemy.
Troche z prezentacji, prezentacja androida, omówienie sytemu i aplikacji :) potem przedstawienie ogólne i pytania ;) na końcu reklama serwisu :)
Dziwnie trochę:) ale sala fajna :) no i przedstawienie jako tako się udało... Planu się nie trzymałem :) ale czy to ważne?


Pierwszy rok studiów za mną ...
Optymalizacja jako tako zaliczona ... ( o dziwo tylko Ja , Mateusz[najbardziej narrzekalismy], oraz Mieszko i Rajda zaliczyliśmy poprzednie ćw)
Programowanie to takie przypominanie C# z kółka ;)



A CO NAJWAŻNIEJSZE ... 24.10 BYŁA DRUGA ROCZNICA!!
Dziękuje ci za to Kochanie :* za te 2 cudowne lata ;* przepraszam że nasze święto nie obchodziliśmy należycie, ale na sylwestra nadrobimy ;* [Chyba nie zrobią znowu u nas imprezy^^].

No i tak życie toczy się dalej ...
WTorki ciężkie ...Reszte da się przetrwać (czw-pt same wykłady a w pon WF)

Thursday, September 2, 2010

59 Narzekanko

Drogi pamiętniczku ... ^^nie no żartuje.Chciałbym troszeczke ponarzekać.Gameloft zaoferował oferte dając trial games dla nowych telefonów z Androidem, z bonusem dla polaków.Więc tym o to sposobem stałem się przypadkowym posiadaczem Hawx HD (2 gra gameloftu oryginalna. Ta niestety nie darmowa, i nie koniecznie specjalnie kupiona -9zł).Ale dostałem sms z kodem aktywacyjnym... a z racji że mój telefon lubi być modyfikowany, itp... to strata danych nie byłaby pierwsza.Skontaktowałem się więc z Gameloftem w tej sprawie.Ustawiłem kontakt w języku polskim , zadałem pytanie... i dostałem email od konsultantów :

Witam!Nazywam się Dmitrij na Gameloft Obsługi Klienta. Cieszę się pomóc. Chciałbym podziękować za cierpliwość podczas oczekiwany rezolucji zgłosił się problem. Jeśli po przeczytaniu tej wiadomości potrzebujesz więcej pomocy, nie wahaj się do odpowiedzi na to e-mail z pytań lub wątpliwości.Polityka Gameloft jest to, że jeśli kupisz grę, możesz ponownie go pobrać w tym samym urządzeniu z tego samego telefonu numer w ciągu trzech lat od zakupu. Aby ponownie pobrać grę, przejdź do http://gameloft.com w telefonie komórkowym i kliknąć na link "My Downloads" na dole strony. Pojawi się lista wszystkich gier zakupiony tak daleko, że można ponownie pobrać. Jeśli zakupiłeś grę na naszej stronie internetowej na komputerze za pomocą karty kredytowej, wpisz "Moje konto" u góry tej strony i ponownie pobrać grę (s) po podpisaniu w.Należy pamiętać, będzie opłata za wszelkie opłaty danych operator może pobierać opłaty za pobieranie gier.Proszę wrócić do mnie i daj mi znać, jeśli masz problem rozwiązany. Dziękujemy za zrozumienie. Miłego dnia!


Czy widzicie tu piękno polskiego języka ? :)odp wciąż nie dostałem, więc musiałem znowu napisać...i w końcu dostałem poprawną odp

Witam,Posiadania gry dla platformy Android daje prawo do ponownego go pobrać dowolną ilość razy w ciągu trzech lat, niezależnie od sposobu zakupu.Jeśli z jakiegoś powodu nie możesz pobrać grę ponownie, skontaktuj się z nami, a my chętnie przekazuje je do Ciebie.Pozdrawiam,


TRANSLATOR GOOGLE RLZ!!!!


aa i zadolony bym był jakbym nie musiał płacić 150 zł za warunek z fizyki :/

Ale jakby nie było... zadolony z wakacji jestem :) ...aa pozdrowienia dla uczniów :) ... studenci na 1 września narzekać nie musieli. Chyba że nie zaliczyli wszystkiego...


No i za moją myszką kochaną, co nad morzem jest... tak bardzo za nią tęsknie...
No i za rok ...licze że sie uda:*
Właśnie w chwili pisania tego newsa, moja Dr Mouse została wciągnieta w wir zabawy nesowej zwanej przez innych Pegasusem... w gre Dr Mario... :)



aktualnie pracuje nad :
Stroną walmex :)
głównie css itp ... IE To ZUOOO!!
:) FFFFffrontifer Bluees








no i doczekałem się SGS :)
można mnie znaleść na twitter : AlusPL



no i p.s:

Seriale polecane na dziś:
IT CROWD
Big Band Theory :)

geekowski humor... ale seriale wymiatają....

MC Gruber... Parodia sam nie wiem czego .. film co najmniej chu...

Saturday, July 24, 2010

60. Wołczyn i inne zjawiska pogodowe


Ahhh jak moje wakacje ambitne...
przynajmniej nie gram :) , bo zawsze sie cos znajdzie,
szkoda zen ie konkretna praca.
W zeszłym tygodniu nawiedziłem po raz 4 "Spotkanie Młodych w Wołczynie"
Konferencje w tym roku były świetne.
Życie, Media, troszke religii.
m.in:
-Pośpieszalski
-Najfield (mamproces.pl)
-Adam Maniura(współprowadzący)
-ks. Mirosław Maliński

Ogólnie pierwszy rok , na której nie spałem na większości konferencji.
choć zdarzały się i średnie.
Ale w tym roku najwieksze brawa za konferencje.
Koncerty:
-Akurat - super
-Bethel - świetne reagge
-Siewcy Lednicy - Troszke gorzej.
Nabożeństwa:
Kapłańskie, ale nie koniecznie znaczy zakonne.
Przygotowanie m.in do ojców rodziny.
Jak i podobne które przeżywają aktualni postulanci.
Były dobre, ale do tych z zeszłych lat jakoś średnie.
Pole namiotowe:
Przyśpiewki przy przerwach i na dobranoc...
dzielenie się, wspólne śniadania, obiady kolacje (nie tylko zupki chińskie)
Wstawanie o 5 rano, po to by czekać 2 godziny na biedronke ... :)
nooo i spanie w namiotach.
...ale czegoś brakuje.
Średnia wieku spada, zdarzają sie chamowaci ...
świat idzie do przodu....

aa i jeszcze panowie z bramki ;/
oni ich chyba z ulicy biorą...

a ostatnia noc straciła klimat...
gdzie granie piesni religijnych po nocach, gdzie zabawa, gdzie magia ostatniej nocy ...
...no i znajomi
tu na szczęście starych znajomych w miarę dużo było.
nie od pierwszego dnia, ale i tak miło pogadać.
no i dużo nowych twarzy
...a i grupa
w pierwszy dzień nie byłem, bo byłem na basenie, (miałem na konferencji byc), potem okazało się że jednak Pośpieszalski się spóźnił, i konferencje były w czasie mojego basenu.
Grupa ogólnie dobra, rozmowna.
no dobra, połowa rozmowna, druga taka jakaś anonimowa :)


Ogólnie nie narzekam :)

a tak na koniec dla Myszki
M*A*S*H

opatrzą, zagipsują, uleczą, i to zawsze z uśmiechem na twarzy :)

i jak czas pozwoli i chęci, to za rok znowu wróce :)

...
a ten tydzień jakoś twórczy :)
serial, programowanie, tworzenie czego innego, rower :) i tak jakoś czas mija.

















R.I.P
onemanga.com
z łezka w oku będę wspominał tą stronę, i szukał innej która zastąpi mi nowości mangowe :)

Sunday, July 11, 2010

Wołczyn

dzien 0. Przygotowania... crash testy namiotu, zakupy pakowanie

Published with Blogger-droid v1.4.5

Wednesday, July 7, 2010

58. Bateria i Kampania Wrześniowa




Oj tak, pewnie wiekszosc studentow spotkalo sie z kampania wrzesniowa... to taki okres sesji, na ktory musisz tracic tydzien z wrzesnia by pozdawac niedobitki... (znam i takich ktorzy niedobitki zalatwiaja w sesji podstawowej a reszte zostawiaja na wrzesien).
a w tym roku faworytem wrzesniowym jest


FIZYKA!!!!!!!!!!!...ćw

ale w skrócie mówiąc wakacje już sie zaczeły...
w niedziele z lubą wyjazd do Namestova
... do dzisiaj czuje sie jak spalona kaczka...

a to jeszcze nie koniec...
bo w poniedzialek trzeba bylo dokopac technikom cyfrowym...

ja nie wiem jak ten ptak ocenial (nie mowie nazwisk), ale 13 osob zdalo....
reszta napisala podobnie jak ta 13 i nie zaliczyla
zobaczyc nie pozwolil... wiec czekala mnie poprawka


nie byla ciezka... to tylko dodawanie 2 liczb w u2...
tyle ze tu zdziwienie... jedna liczba ma 8 bitow... i gdzie ja mam dac znak czy to liczba dodatnia i ujemna...
ale udalo sie ...
wszyscy zdali, choc niektorzy popisali glupoty;)
ale zdali...

wiec spieczony jak indyk na świeto dziekczynienia (i czemu ja nie dalem sobie olejku do opalania ... choc na takie slonce pewnie tylko 150 by pomoglo).

i wtorek...
ten dzien nie zaliczam do szczesliwych...
caly obolaly pojechalem towarzyszyc lubie
a bateria w tym dniu miala branie...
czekam i czekam na nia ...
no coz niestety pan dziwny usmiech kazal im pisac sprawozdania
wiec i do kfc na shakera sie przeszedlem
potem wrocilem, czekac dalej i napisalem
...mialem napisac ze czekam w miedzianej...
napisalem kfc... i bateria padla
caly czas bylem w miedzianej i tak sie minelismy...
a tu telefon wylaczony nie maj ak sie dodzwonic
tak 1.5 h sie szukalismy i czekalismy w odleglych miejscach na siebie...
Life is Brutal... are not?
w koncu pobieglem i znalazlem serwis komorkowy
poprosilem o ladowanie i znalazlem w miedzy czasie na polce inny g1...
mial zaladowana baterie
i to mnie zbawilo

nastepnym punktem byl dworzec
baterii dalej nie mialem wiec tam czekalem 2 godziny
i czemu nie pomyslalem jechac 1. pociagiem ...
byloby po problemie ;)

z tego stresu i martwienia
kupilem dzis 2 baterie...
oby mnie zbawila
Oby...
no i fullwipe i froyo ...

szkoda ze jeszcze nie od pana Cyanogen'a ale zawsze cos


no i dzisiejszy dzien...
o dziwo poszedłem spać o wiele wczesniej... o 12
i spalem do 12 w poludnie ...
w koncu normalnie odespalem...choc i tak nie bylo wygodnie z tymi poparzeniami.

a potem do miasta po baterie ...
mialem na rowerze...

a tu sabotaż...
w poniedzialek dalem do naprawy opone i dostalem po pol godziny
dzisiaj chcaielm zalozyc ta opone do roweru... znowu flaka ...
ta dętka to jedna wielka łata z dodatkiem fragmentów z podstawowej dętki.

i cóż nóżki w ruch:)
... i kolejna rzecz do poczetu rzeczy zniszczonej...
sluchawki....

again :/

szkoda że nie znalazłem dzisiaj w media expercie 2 pary takiej :)
ale dowiedzialem sie że kolega sprzedaje chinol quad by kupic włoska motór:)

bateria kupiona, i tyle załatwione w dniu dzisiejszym :0

no i szkolenia Typo3...

może to będzie poczatkiem mojej sciezki do kariery informatyka :)

Typo3+css... jak to polaczyc:)


noooo kiedys sie dowiem



no i testy medal of honor


to takie brakujace ogniwo miedzy Modern Warfare 2 a Bad Company 2


szkoda że od 1 za bardzo odgapia a drugiemu bardzo daleko...


ale beta dopiero :)


no i co do Modern Warfare

panowie z Activision ukazali swoja chciwa twarz poraz kolejny...
abonament :)


kolega z xbox'a ktory co sie laczy gra tylko w to chyba sie powiesi :)










ah.... zapomnialem

za tydzien kontakt ze mna utrudniony...
beda sie modlic za was ... i siebie :)

Wołczyn 2010...

trzeba poćwiczyć składanie namiotu :)


Monday, June 14, 2010

57. Nienawidzę poniedziałków

Moj wspaniały poniedziałek zaczął się już o godzinie 00:30 ...
gdy odkładałem psp, machnałem reka o szklanke i ziut, trzask.... szkło pekniete...
i to był piekny zwiastun udanego poniedzialku ....
potem z bardzo piękną pogodą wyruszyłem na bardzo optymistycznie zapowiadający się dzień na uczelni...

tak to była ironia...

Komunikacja ... test wyboru... ledwo widziałem na oczy, jak ja mialem spojrzec co sasiad zaznaczył ^^
cosik tam dostrzegłem, ale to ktos mial takie odp jak ja... wiec chyba ok.

a potem ... nastał koniec....

czyli pobieranie Anime (jeszcze 3 odcinki do końca Fullmetal Alchemist: Brotherhood)
oraz film HD :)

szkoda tylko ze sie nie pobral do konca :)

i powrot .... kropi kropi , pada pada ...leje a nam sie zachcialo do lidera zajsc ....
taak... zaparkowalismy na hali targowej... to był jeden wieeelki dash :)

potem tak z godzine tam mineło i wrocilismy do auta jak nie padalo..
powrot do domu, obiadeK (standardzik ... rosol z kury-mniaaaam z torebki)
i kulminacja dzisiejszego dnia... internetu ni ma...
stary linxor laczy sie i zawiesza...
ni resety ni inne nie pomogly...
ale coz zycie to nie je bajka....
i rok po zakonczeniu gwarancji to nie slaby wynik...

...wiec w polo i do komputronika :)
ciezko oj...
....i kolejne glupio wydane pieniadze..

wiec wrocilem
...rozpakowalem
......proboje zainstalowac...
.........error setup.exe

...i tu pomogl maluszek...
az do czasu ze trzeba podac login i haslo na neo...
podlaczam linksysa...
ale ten hasla zapomnial
pieprzony flash Alzhaimmer...

no wiec dzwonie:
19393.... 15 minut czekania by mi podali inny nr ....
801505505 ... dzwonie... podaje zle dane ...
dzwonie ponownie .... podal prawidlowe ...
zapomnialem ze mam stary router podlaczony do pradu... wiec wifi mi sie gubi, i nadal nie laczy z netem... patrze inny model ...
(model starego linksysa)...
a tu ....
ooodzyskal pamiec.... no wczas :/
1.5 h konfiguracji ... dzwonienia by ten sobie przypomnial....
czy mozna z zycia wycisnac cos wiecej ?:)

Sunday, June 13, 2010

56. Po przerwie :)

a przerwa była długa... no wiecie, nauka, obowiązki...


...kogo ja okłamuję ...brak inspiracji i lenistwo...
studia swoją drogą, a kolosy to ja mam teraz ciężkie, i niekoniecznie wszystkie wyszły mi na plus.
tyle o studiach
ostatnio natchnąłem się na ciekawe kampanie reklamowe naszego drogiego Kociego brata Kaczyńskiego...
Kiedy ktoś go spytał o sex, on obrócił kota ogonem...
dobra koniec gorszenia.
na sadisticu znalezione:
a)











oraz
b)



i tyle o polityce...
ale czyż te reklamy nie są kuszące ?

Następną kwestią jest projekt na programowanie, nie powiem że go sam zrobiłem, bo w wielu bardzo kwestiach (tzn metody szukania) pomógł mi kolega Damian.

a w życiu jak w życiu...

teściowie mnie bardziej nie lubią... o szczegółach mówic nie bede
przynajmniej na studiach poznałem normalnych znajomych, zmory z technikum dały sobie spokój z tą uczelnia... wiec koniec oczerniania i mowienia jaki to ja zły i nie dobry...

teraz tylko przetrwać, zaliczyć studia i znaleźć pracę...

a i na tą już mam szansę...
umiejętności mi potrzebne

obsługa typo3:
-szablony
-zarzadzanie
-php :)

nie jest to taki typowy cms, ale już jak do wakacji poznam to może znajdę jakąś znośny zarobek...

i rekolekcje...
Wołczyn
+znajomi
+atmosfera
+przemyślenia
+modlitwa
+koncerty

-opieka nad starszym kuzynem

jak uda mi się pojechać, to raz na jakiś czas(nie będę codziennie biegał przecież do kapucynów żeby mi telefon podładowali ^^) to na moim twitterze (AlusPL) będzie można znaleźć wpisy oraz zdjecia z ważniejszych wydarzeń.

coś jeszcze ciekawego ? :)


dostęp do bit-hdtv : serwisu z filmami hd:)
-dzisiaj obejrzałem animacje 9. polecam bardzo, w końcu jakaś nie cukierkowa i nie najgorsza fabularnie porządnie wyrenderowana animacja...
-obejrzałem remake Evangeliona (narazie wyszły 2 odcinki): polecam
-Salonom Kane : taki przygodowo - mało fantastyczny nawet z klimatem film .

Ksiązki:
Mroczna wieża...
Drzwi, różne wymiary, Promień, Karmazynowy Król
Połączenie technologii, magii oraz czasów westernu...
przeszłość zlewa sie z przyszłością....
Fuck Yeahh